W obecnych czasach tak bardzo przyzwyczailiśmy się do użytkowania długopisów, które służą nam dopóty dopóki nie wyczerpie się w nich wkład i które możemy w dowolnym momencie wyrzucić oraz wymienić na ich kupione w sklepie odpowiedniki, że zapominamy ile czasu i cierpliwości wymagało od naszych przodków pisanie.
Niezależnie czy trzeba było przygotować list prywatny czy też sprawozdania finansowe, niezbędna była osoba mogąca pochwalić się nienagannym stylem pisma, a także dostępem do odpowiedniego narzędzia, a mianowicie – pióra wiecznego. W ramach naszego dzisiejszego artykułu przyjrzymy się temu niepozornemu wydawałoby się przedmiotowi nieco bliżej i sprawdzimy jak przedstawia się jego historia. Zaczynajmy!
Historia piór wiecznych - nieskomplikowane początki
Jak wynika z podań historycznych oraz specjalistycznych artykułów bezpośrednio powiązanych ze sztuką kaligrafii, opracowanie narzędzia, które można by obecnie określić prekursorem długopisu przypisuje się niejakiemu Nicolasowi Bionowi.
Już w roku 1707 stworzył on wynalazek, przy pomocy którego możliwe było pisanie przez dłuższy okres czasu bez jednoczesnej konieczności maczania pióra w kałamarzu, jak miało to miejsce jeszcze do niedawna. Jak jednakże można się łatwo domyślić, był to jedynie prototyp, który cechował się wieloma niedoróbkami i niedoskonałościami.
Nad projektem Biona pochylano się nieustannie przez kilka kolejnych dziesięcioleci, co ostatecznie poskutkowało rozpoczęciem produkcji piór wiecznych na masową skalę, za co zabrał się w roku 1822 Samuel Harrison.
Choć do wyrobu początkowo podchodzono nieco sceptycznie, uważając go raczej za gadżet dla bogaczy, który z pewnością nie sprawdzi się w typowym gospodarstwie domowym, to z biegiem czasu zauważono możliwości jakie on daje, doceniono ograniczenie kosztów atramentu jakie musiano jeszcze do niedawna ponosić, a także poczęto zachwycać się coraz bardziej wyjątkowym i kunsztownym projektom, jakie przygotowywały manufaktury dla osób mogących sobie na taki niebagatelny oraz w pełni spersonalizowany produkt pozwolić.
Co niezwykle interesujące, wzrastający popyt zachęcił ekspertów z branży piśmienniczej do opracowywania coraz to nowych rozwiązań technologicznych, które zwiększyłyby żywotność pióra jednocześnie sprawiając, że byłoby ono w pełniejszym stopniu odporne na uszkodzenia mechaniczne czy też działanie czynników zewnętrznych. Istotną z tego punktu widzenia datą jest bez wątpienia rok 1884, kiedy to L. E.
Waterman stworzył system kanalikowego doprowadzania atramentu do stalówki, który to zapobiegał powstawaniu na papierze nieestetycznie wyglądających plam i rozmazań (które w przypadku dokumentów wysokiej wagi wymuszały przygotowywanie ich od nowa) oraz regulował dozowanie płynu, sprawiając, że jedno ładowanie prekursora obecnego długopisu starczało na znacznie dłużej.
Mariaż piękna i technologii
Za kamienie milowe uznać należy także lata 1839 oraz 1870, kiedy to opracowano nowoczesne, wytrzymałe i eleganckie materiały stanowiące swoistą bazę korpusu piór wiecznych. Jako pierwszy konsumentom zaprezentowano ebonit, natomiast trzydzieści jeden lat później – celuloid. Kolejnymi krokami, poza zwiększaniem wydajności produktu bazowego (za co podziękować można przede wszystkim firmie Parker), było rozpoczęcie przygotowywania piór wiecznych, które miały być nie tylko przedmiotami użytkowymi, ale także dziełami sztuki przyciągającymi wzrok znajomych, przyjaciół, współpracowników, bądź członków rodziny.
Jak pokazuje historia korpusy wykonywać zaczęto z wysokiej jakości metali, takich jak na przykład złoto, srebro, czy też platyna, natomiast ich zewnętrzną część pokrywać zaczęto kunsztownymi zdobieniami. Poza rzeźbionymi scenkami rodzajowymi czy elementami dekoracyjnymi z drewna i stali, zaczęto także celować w najbogatszych konsumentów, oferując im wyroby piśmiennicze, których istotnym elementem były zdobienia wykonane z kamieni szlachetnych, których czystość i elegancki wygląd zwiększały cenę pióra nawet kilkunastokrotnie. Podobnie jak ma to miejsce obecnie w przypadku monet kolekcjonerskich, produkty takie nabywano nie celem ich użytkowania, a zamiast tego – chowane były one w bezpiecznym miejscu w nienaruszonym opakowaniu i traktowane jako inwestycja długoterminowa gwarantująca co najmniej kilkuprocentowy wzrost wartości w ujęciu rocznym oraz niewrażliwość na inflację (szczególnie jeżeli mowa o produktach pochodzących z edycji limitowanych bądź wytarzanych przez mogące pochwalić się doskonałą renomą manufaktury).
Obecnie również tworzone są pióra wiecznie wyłącznie dla kolekcjonerów oraz najzamożniejszych konsumentów – za równowartość ceny niektórych z nich bylibyśmy w stanie nabyć wysokiej klasy samochód bądź zestaw biżuterii. Bohater naszego dzisiejszego wpisu przeszedł daleką drogę od prostego narzędzia zastępującego tradycyjnie używane pióro i kałamarz aż po symbol statusu, na który pokusić się mogą tylko i wyłącznie najbogatsi. Przyznać trzeba na koniec, że pomimo faktu, iż pisanie przy pomocy nowoczesnego długopisu jest może wygodniejsze, prostsze i bardziej ekonomiczne, to wykorzystanie do tego celu pióra wiecznego z najwyższej półki sprawia, że proces ten staje się jedynym w swoim rodzaju doświadczeniem, które choć zajmuje nieco czasu to daje ogrom satysfakcji!
Szukasz ekskluzywnego pióra wiecznego - napisz do Nas - biuro@luxuryproducts.pl
